Agnieszka WrześnikŚmierć Piotra Zabawskiego wstrząsnęła światem sportu i telewizji. 40-letni uczestnik programu „Ninja Warrior Polska” zginął 6 października 2023 roku w wypadku samochodowym na obwodnicy Kościana. Tragiczna wiadomość szybko obiegła media społecznościowe, a kondolencje rodzicie i przyjaciołom zmarłego składali zarówno widzowie, jak i stacja Polsat.
Piotr Zabawski – pasjonat sportu i ulubieniec publiczności
Piotr Zabawski był znany widzom głównie z programu „Ninja Warrior Polska”, w którym wystąpił trzykrotnie – w piątej, szóstej oraz ósmej edycji. Jego determinacja i uśmiech sprawiały, że szybko zdobył sympatię publiczności. Sport był jego największą pasją, a biegi z przeszkodami stały się częścią jego życia. Jak sam pisał na portalu Patronite: „Sporty przeszkodowe ninja są moją największą pasją. Trenuję systematycznie i biorę udział w zawodach w całej Polsce i Europie. Moje życie kręci się wokół sportu Ninja.”
Tragiczny wypadek pod Kościanem
Wypadek, w którym Piotr Zabawski stracił życie, miał miejsce na drodze S5. Jak przekazał „Fakt”, jego samochód został zmiażdżony w wyniku zderzenia z ciężarówką. „Tir wjechał w niego, a on uderzył w samochód ciężarowy, który stał przed nim. Auto Piotra zostało zmiażdżone” – relacjonował świadek zdarzenia. Mimo że uczestnik „Ninja Warrior Polska” został wyciągnięty z wraku przez strażaków i przetransportowany śmigłowcem do szpitala, jego obrażenia okazały się zbyt poważne.
Kondolencje i wsparcie dla rodziny Zabawskiego
O śmierci Piotra Zabawskiego jako pierwsi poinformowali członkowie jego drużyny – Biegun Ninja Team. „Z przykrością informujemy, że w dniu 6.10.2023 zmarł nasz przyjaciel Piotr Zabawski. Dziękujemy Ci Piotrze za to, że byłeś z nami – w naszych sercach pozostaniesz na zawsze” – napisano na Facebooku. Kondolencje złożyła również Telewizja Polsat, która w specjalnym komunikacie wyraziła wsparcie dla rodziny zmarłego.
Pogrzeb i pamięć o zmarłym
Uroczystości pogrzebowe Piotra Zabawskiego odbyły się 17 października na warszawskich Powązkach. Jego koledzy z programu oraz fani pożegnali go w mediach społecznościowych, wspominając jego energię i pasję. Łukasz „Juras” Jurkowski, prowadzący „Ninja Warrior Polska”, napisał: „Będzie nam ciebie brakować, Piotrek”. Stacja zadedykowała mu również jeden z odcinków programu, podkreślając, jak ważną postacią był dla ekipy.
Zbiórka dla rodziny Piotra Zabawskiego
Aby pomóc żonie i dwójce dzieci Piotra Zabawskiego, w sieci została uruchomiona zbiórka pieniędzy. Jak czytamy w opisie akcji: „Prosimy o wsparcie, aby pomóc żonie, synowi i córce Piotra w tym trudnym okresie żałoby. Każda kwota jest cenna i pomoże im w tym trudnym czasie.” Wiele osób wyraziło chęć pomocy, wpłacając datki i dzieląc się linkiem do zbiórki w mediach społecznościowych.
Ostatni występ w „Ninja Warrior Polska”
Choć Piotr Zabawski zginął przed emisją najnowszej serii programu, jego występ został w nim uwzględniony. W jednym z odcinków pokazał charakterystyczną determinację, pokonując tor w czasie 2:11.30. Jak podkreślali twórcy programu, był to szczególnie wzruszający moment, ponieważ pamięć o nim pozostanie wśród uczestników i widzów na zawsze.
Wspomnienia przyjaciół i fanów
Oprócz oficjalnych komunikatów w mediach, Piotr Zabawski był żegnany przez przyjaciół i fanów w prywatnych wpisach. Wielu podkreślało, że był nie tylko utalentowanym sportowcem, ale również ciepłym i życzliwym człowiekiem. Jego pasja do sportu, zaangażowanie w treningi i miłość do rodziny uczyniły go postacią, którą trudno będzie zapomnieć.
Piotr Zabawski – dziedzictwo sportowca i ojca
Piotr Zabawski pozostawił po sobie nie tylko wspomnienia w programie „Ninja Warrior Polska”, ale również inspirację dla innych sportowców. Jego syn, który często towarzyszył mu na planie, był dla niego największym motywatorem. „Zawsze mnie wspiera, zawsze mi mówi, co mam robić” – mówił podczas jednego z występów. Teraz to właśnie rodzina i przyjaciele starają się kontynuować jego dziedzictwo, zachowując pamięć o nim w swoich sercach.
Śmierć Piotra Zabawskiego to strata nie tylko dla bliskich, ale również dla całej społeczności miłośników sportów przeszkodowych. Jego historia pokazuje, jak kruche może być życie, a jednocześnie jak wiele można osiągnąć dzięki pasji i wytrwałości.
Pisanie to moja pasja, która pozwala mi dzielić się wiedzą, inspirować i odkrywać nowe perspektywy. W mojej pracy stawiam na rzetelność, kreatywność i zrozumienie potrzeb czytelników. Wierzę, że dobrze napisany tekst ma moc zmieniania spojrzenia na świat.
