Ryan Reynolds i Blake Lively to jedna z najbardziej rozpoznawalnych par Hollywood, która od lat zachwyca nie tylko karierą, ale też podejściem do rodzicielstwa. Mimo że rzadko dzielą się szczegółami z życia prywatnego, fani wiedzą, że aktorzy są dumnymi rodzicami czwórki dzieci. Niedawno Reynolds ujawnił imię najmłodszego potomka, co znów przykuło uwagę mediów.
Ryan Reynolds i Blake Lively ujawniają imię czwartego dziecka
Podczas premiery filmu Deadpool & Wolverine w Nowym Jorku Ryan Reynolds postanowił podziękować swojej rodzinie w charakterystyczny dla siebie żartobliwy stylu. Wtedy też po raz pierwszy publicznie wymienił imiona wszystkich swoich dzieci, w tym najmłodszego członka rodziny – Olina. „Chciałbym zacząć od podziękowań dla mojej żony Blake, która jest tutaj ze mną, oraz moich dzieci: Jamesa, Inez, Betty i Olin’a” – powiedział aktor.
Choć para nie potwierdziła oficjalnie płci dziecka, imię Olin, pochodzące ze Skandynawii, jest tradycyjnie nadawane chłopcom. To odkrycie sugeruje, że Reynolds i Lively doczekali się długo wyczekiwanego syna, po trzech córkach.
Rodzinne życie Reynoldsów – od sekretów do publicznych wzruszeń
Blake Lively i Ryan Reynolds od zawsze stawiają na prywatność, szczególnie jeśli chodzi o ich potomstwo. Rzadko publikują zdjęcia dzieci, a informacje o kolejnych ciążach ujawniają w nietypowy sposób. Na przykład o czwartym dziecku Lively poinformowała, publikując zdjęcie po porodzie z podpisem „Byłam zajęta” podczas Super Bowl.
Ich podejście do rodzicielstwa łączy humor z głębokim zaangażowaniem. Reynolds często żartuje, że ich dom przypomina zoo, ale dodaje, że nie wyobraża sobie życia bez swojej gromadki. „Nie robilibyśmy tego cztery razy, gdybyśmy tego nie kochali” – podkreślał aktor w wywiadach.
Córki Reynoldsów – James, Inez i Betty
Pierwsza córka pary, James, urodziła się w 2014 roku. Jej imię to hołd dla ojca Ryana, który zmarł rok później. Druga córka, Inez, przyszła na świat w 2016 roku, a trzecią, Betty, para przywitała w 2019 roku. Co ciekawe, imię Betty zostało ujawnione dzięki piosence Taylor Swift, bliskiej przyjaciółki Lively.
Aktorzy starają się, aby ich dzieci prowadziły normalne życie, z dala od medialnego zgiełku. Mimo to czasem pojawiają się na publicznych wydarzeniach, jak np. podczas spaceru po stadionie Wrexham, klubu, którego Reynolds jest współwłaścicielem.
Blake Lively o wyzwaniach macierzyństwa
Blake Lively nie boi się mówić o trudnościach, z jakimi mierzą się młode matki. W 2023 roku opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie z laktatorem podczas wizyty w Disneylandzie. Ten gest spotkał się z ogromnym poparciem fanów, którzy docenili jej szczerość w kwestii naturalizacji karmienia piersią.
Aktorka przyznała też, że po porodach zmagała się z presją związaną z powrotem do formy. „Żałuję, że nie byłam wtedy dumna z siebie. To ciało dało mi dzieci” – mówiła, podkreślając, jak ważne jest wsparcie dla młodych matek.
Ryan Reynolds jako ojciec – między żartami a wzruszeniami
Reynolds wielokrotnie mówił, że ojcostwo zmieniło jego życie. W jednym z wywiadów wyznał: „Gdy spojrzałem w oczy James, zrozumiałem, że w razie niebezpieczeństwa użyłbym żony jako tarczy, by chronić dziecko”. Choć brzmi to jak czarny humor, widać, jak bardzo aktor kocha swoją rodzinę.
Jego podejście do rodzicielstwa to mieszanka błyskotliwych żartów i autentycznych emocji. Podczas odsłonięcia gwiazdy na Hollywoodzkiej Alei Sław w 2016 roku Reynolds wzruszył się, dziękując żonie: „Jesteś najlepszym, co mnie w życiu spotkało”.
Przyszłość rodziny Reynoldsów – czy będzie piąte dziecko?
Choć Ryan i Blake obecnie skupiają się na wychowaniu czwórki dzieci, fani zastanawiają się, czy rodzina się jeszcze powiększy. Aktorzy nie wykluczają tej możliwości, ale podkreślają, że na razie cieszą się chwilą.
Ich związek, pełny humoru i wzajemnego wsparcia, jest inspiracją dla wielu. Rodzina Reynoldsów to dowód na to, że nawet w świecie show-biznesu można stworzyć trwałą i pełną miłości relację. A co najważniejsze – ich dzieci, mimo sławy rodziców, mają szansę na normalne, szczęśliwe dzieciństwo.

Pisanie to moja pasja, która pozwala mi dzielić się wiedzą, inspirować i odkrywać nowe perspektywy. W mojej pracy stawiam na rzetelność, kreatywność i zrozumienie potrzeb czytelników. Wierzę, że dobrze napisany tekst ma moc zmieniania spojrzenia na świat.